sobota, 3 sierpnia 2013

chiiiiiiill ouuut :)

heiheiheeei!

Dziś wstałam ok. 11:30 , poszłam ubrałam się, umyłam głowę, wysuszyłam i zaczęłam prostować włosy, po czym ktoś zaczął drzeć się pod moim oknem "PANI JJ!" - tak, fajnie musiało wyglądać to, że miałam pół włosów wyprostowanych a drugą połowę nie <ok>. I tak siedziałam z Sebastankiem i Filipkiem z godzinę, po czym pojechali na mecz:D. I od tamtej pory byłam tylko w basenie. Jest taki upaaał, że aż z domu nie chce się wychodzić- ale chyba nie tylko mi? Nie długo jadę kupić bilet na This Is Us - mmm świetnie:D No i w planach mam nocke u Pauli i Madzi i oczywiście One u mnie :D. I teraz coś najlepszego czyli- WOODSTOCK! Wyjechaliśmy (czyt. ja Jasiu i Tomek) o 13 no i o 13:30 byliśmy na miejscu, jak nie szybciej.:D Dojechaliśmy do Łukasza  i Pawła. Koncert Bednarka mmm to było coś!:D Jak zawsze, Jego koncerty są cudowne:). Pod wieczór dojechała Natalia z Dawidem. Później szukanie Jasia, który nie pamiętał gdzie mamy namiot- genius. No i na sam koniec został nam koncert happysad'u- najcudowniejsi:). Wiem, że na ich koncert muszę się jeszcze wybrać:).


♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥

czwartek, 4 lipca 2013

ONE DIRECTION - czyli LOU z EL :).

Co mogę napisać? Po prostu gdy czytam te wszystkie bzdury jakie wypisujecie na El, aż płakać się chcę. 
Dziwicie się zachowaniem Lou, że ostatnio pokazał "fance" środkowy palec- ale czy ją można nazwać fanką? Zraniła El, a gdy zraniła El, zraniła także naszego Lou. Oni się kochają -  dlaczego tak wiele osób nie może tego zrozumieć? Jeżeli On dzięki niej się uśmiecha, to dlaczego to mu robicie? Dlaczego nadal ją hejtujecie? Chcielibyście, aby ktoś tak pisał  waszym związku? Aby jakieś osoby, tak po prostu od niczego zaczęły was wyzywać? Że powinnyście się zabić? Już nie raz doprowadziłyście, że El płakała - dumne? A wszyscy dobrze wiemy, że gdy ONA jest smutna to ON też. W ogóle się nie dziwie Lou takiego zachowania - On ją kocha i broni. A Wy robicie z ich związku najgorsze, dlaczego? Bo RAZ odmówił dać autografu? Czy zdjęcia? Tak gdyby mi odmówił byłoby mi przykro - ale w końcu trzeba zrozumieć to, że Oni też chcą prywatności.  Chcą chwili dla siebie.  Wszyscy sądzicie, że Oni dzięki nam się wbili - tak to prawda, ale my mamy sprawiać, żeby Oni mieli na swoich buźkach UŚMIECH, a jak na razie. Nie, nie mam nic przeciwko Lou i Harremu ale zrozumcie - TO JEST PRZYJAŹŃ. Oni się kochają jak bracia. Sami doprowadzacie do tego, że wyzywają Harrego od pedałów a później macie pretensje- pomyślcie może najpierw, co? I zdanie na temat El zachowajcie la siebie, nie musicie robić wszystkiego, żeby El płakała a razem z nią Lou.
Wiem, że większość boli to, że to El jest tą szczęściarą, która
jest z Lou. 
Ale Ona daje mu szczęście. 
ONA GO KOCHA...





Hejty? Pytania?
ASK :)

sobota, 22 czerwca 2013

Speedway czyli Stal Gorzów!:)

Witam!:D

            Na początek chciałam wam podziękować za ponad 1000 wejść. <3


A więc, tematem na dziś jest Stal Gorzów - gdyż prosiliście mnie od dawna o napisaniu czegoś, a że dziś mam czas to postanowiłam to zrobić:).

Stal Gorzów, czyli klub, którzy wszyscy oceniali na spadek z Ekstraligi, dlaczego? Każdy uważał, że skład jest "słaby". Początek był słaby, to oczywiste. Lecz dlaczego tak szybko inne kluby lecz także Kibice sukcesu oceniali nas na spadek? Co do innych klubów to żalu mieć nie można, ale do własnych kibiców? Oczywiście, każdy ma swoje zdanie- ale gdzie była ich WIARA?! Szanuję kibiców, którzy jeździli od początku sezonu aż do teraz, którzy nie zostawili naszej Staleczki, która potrzebowała nas i naszego dopingu. Najśmieszniejsze było to gdy po zwycięstwie w Tarnowie, nagle wiele kibiców sukcesu się obudziło i postanowiło zawitać na stadionie, prawda? Na ten temat napiszę, tylko tyle, że Stali nie wolno oceniać za szybko, ponieważ wszyscy się zdziwicie, jak będziemy jeszcze w pierwszej czwórce - dlaczego tak uważam? Ponieważ skład nie jest słaby lecz mamy zawodników, którzy walczą i pokazują, że im zależy na wygranych. 

To o czym następna notka?
Piszcie w komentarzach!:)
pytania? -- ASK.FM :)

wtorek, 18 czerwca 2013

Witam, ponownie:D

JOŁ :*

Dawno mnie tu nie było. Trzeba przeżyć do piątku! Więc co się działo w piątek/sobota/niedziela? 

A więc, piąąąąąteczek . Szkoła -  bo jak inaczej? Po powrocie od razu na miasto! No i moto racing show z Hikolą. Było dobrze, nie powiem, że nie. Pochodziłyśmy. Pierwsze co do askany, ogarnąć co tam się dzieje, no i później do maka i na bullllwar! Długo tam nie byłyśmy po poszłyśmy do Novej po czym znowu wróciłyśmy i siedziałyśmy na schodkach przed wylaną wartą. Później jakaś nocka u mnie, No i tak minął nam dzień.

Soooobota czyli GP wstałyśmy o 10 (?) ogarnęłyśmy się i poszłyśmy na zawody strażackie, po czym zostałam Prawie oblana szampanem przez strażaków, którzy wygrali - GRATULAACJE! Później przebieranie się chyba z 30 minut, tak to jest gdy jest niby ciepło ale później ma być zimno : / .No ale wyszło że i tak krótkie spodenki :D. No i ruszyliśmy na GP! Szczerze? Nie ciesze się, że Jarek Hampel wygrał - ale gratuluję. Tak samo zdecydowanie bardziej cieszyłam się jak to Niels wygrywał z Hampelem czy Gollobem - no cóż, życie.

No i NIEDZIELA:D Miała być spędzona w Zielonej na Derbach mm, ale rodzice jak zawsze, nie pozwolili : /.Ale jestem zadowolona, bo dlaczego mam to ukrywać?Możei przegraliśmy, ale może Falubaz zrozumie, że nie są lepsi, gdy prawie u siebie wygrali mniejszą przewagą:). Bo wiem, że gdyby był Linus zamiast Gapy to Stal lekko doprowadziłaby do remisu. No ale w dwumeczu remisik :D.


No to teraz w piątek wystawiają nam oceny, i tylko tydzień będzie do zakończenia roku! Trzeba jechać kupić sukieneczkę mihihih. A później KAC, kolonia, wypad gdzieś z rodzinką i pełno, pełno spontanów. Jeziorka, ogniska, namioty, nocki, wypady na miasto, spotkanie i wiele, wiele więcej:D. Ten rok szkolny szybko minął, strasznie szybko. Wiem, że w wakacje będę na 10 pro tęsknić za tymi głupeczakmi z 1B <3. 

No to łapcie kilka fotek! :D




asssk : 3

Elo, pis, joł. Do następnej notki! :*

piątek, 24 maja 2013

Witaaaaaam! ♥
Dawno mnie tu nie było, baa i to bardzo. I jest mi z tego powodu przykro, no ale to już koniec roku... W środę wróciłam z najlepszej wycieczki na świecie, na której poznałam cudowną osobę - DZIĘKUJĘ. ♥ Jutro postaram się coś tutaj dodać, bo teraz mykam spać. Kocham Was i dziękuję za tyle wyświetleń. DOBRANOC :*

wtorek, 30 kwietnia 2013

Koncert B.R.O - 30.04/01.05

Dawno mnie tu nie było - i nie powinno być teraz z powodu tego że wszystko jest zawieszone, no ale cóż. Więc przeżyłam najlepszy dzień w życiu- DOSŁOWNIE. Jak było na koncercie? A więc przed Metronomem byłyśmy ok. 20 , a wpuścili dopiero o 20:30 - ok? Usiadłam razem z przyjaciółką no i tak przez ok Godzinę i 30 min. rozmawiałyśmy. I ona nagle zaczęła mnie bić panikować itp. itd. - okazało się, że w drzwiach B.R.O i co najdziwniejsze? NIKT dosłownie NIKT Go by nie zauważył gdyby nie pod jaranie Magdy. Później było jakiś chyba 3 raperów? Przed B.R.O .Jakoś przed 23 na scenę zawitał nasz ukochany, ulubiony KUBA! Taaak, marzenia się spełniają:). No i tak do 24:15 (?) był koncert i później chwila autografów i zdjęć.Stałam w kolejce - chociaż kolejką nazwać tego nie można - i poznałam tam 3 osoby? hahaha No, ale spoko, spoko. Zrobiłyśmy z Magdą zdjęcia , wzięłyśmy autografy no i razem z nimi wyszliśmy na dwór - no i najlepsze ! Chwila zamieszania - ja - rozładowany telefon Magda brak kasy no i Albert tak jak Madzia- dupe uratowała mi Dominika - DZIĘKUJĘ. ♥ Jak po koncercie? Do teraz nie wierze, że Go spotkałam, że w jakimś czasie złapał to znaczy tak lekko dotknął mojej ręki - cudo♥. No po prostu - NEVER SAY NEVER.
Ps. czekamy na kolejny koncert Kuba!:))